– Co się dzieje? – wybąkał.
– Nie wstyd ci? – zapytał Bartuś, patrząc na ziewającego wujka Grześka. – Myślisz, że to mnie nie bolało?!
Wujek Grzesiek wytrzeszczył na Bartusia oczy.
– Mama mi wszystko powiedział – wysapał Bartus. – Podobno cały ostatni miesiąc biłeś bąki!
– Chyba „zbijałem"? – poprawił go wujek Grzesiek
– A więc to prawda! – zatriumfował Bartuś. – Przyznajesz się!
Wujek Grzesiek ryknął śmiechem.
– Zbijać bąki... – wykrztusił wreszcie – to znaczy próżnować, nic nie robić. Przyznaję się, cały ostatni miesiąc leżałem do góry brzuchem....
– Ale żaden bąk przez to nie ucierpiał. – upewnił się Bartuś, oddychając z ulgą.
— No, jeden może ucierpiał... – westchnął wujek Grzesiek — Sławomir Bąk, mój profesor na studiach. Kiedy przyznałem się na egzaminie, że niczego nie umiem, bo jakoś nie było czasu na naukę, o mało nie oszalał ze złości
Zaimki mogą być podzielone ze względu na swoje funkcje: zaimek osobowy, zwrotny, dzierżawczy, wskazujący, pytający, względny.