Pomidorowi śniły się koszmary – z puszki przecieru mary.
Marchewkom zrzedły miny – tarkę napotkały, poddać się musiały.
Pietruszką się interesujesz, a gruszkę ignorujesz?
Na kolację zjadł niewiele – jedną sałatkę i dwie morele.
Końcówka to część wyrazu, która zmienia się podczas odmiany przez przypadki.