Wszystko zaczęło się w 1932 roku, kiedy pewien nauczyciel zobaczył drewniane słupy wystające z traw nad jeziorem w Biskupinie. Niedługo później naukowcy rozpoczęli badanie tego terenu. Przeprowadzone wykopaliska archeologiczne przyniosły niezwykłe efekty – znaleziono przedmioty sprzed 2500 lat. Okazało się, że na tym terenie mieszkało około tysiąca osób i zajmowali się oni rolnictwem, łowieniem ryb i polowaniem.
Istnieją różne metody badania przeszłości. Możemy szukać informacji w książkach, przeglądać stare dokumenty, a także szukać dawnych przedmiotów, które leżą pod ziemią i tylko czekają, żeby je odkryć. Taka sytuacja miała miejsce w roku 1932, kiedy pewien nauczyciel zauważył, że z traw nad jeziorem w Biskupinie wystają drewniane słupy.
Zaciekawiony postanowił sprawdzić, czy kryje się pod nimi coś jeszcze. Do Biskupina przyjechało wielu naukowców, którzy zaczęli rozkopywać ziemię i w ten sposób znaleźli wiele przedmiotów codziennego użytku pochodzących nawet sprzed 2500 lat. Dzięki wykopaliskom archeologicznym odkryto, że na tym terenie była kiedyś osada, którą zamieszkiwało około tysiąc osób.