Moje marzenia
Gdybym mogła, na pewno udałabym się w podróż dookoła świata.
Chętnie poznałabym języki egzotyczne. Dzięki temu ani tajemnice
dżungli, ani pustyni nie byłyby mi obce. Wszędzie mogłabym się
porozumieć. Pisać by też warto np. po chińsku. Poznałabym
wówczas lepiej zwyczaje, wierzenia i kulturę tego wielkiego kraju.
Warto by też poznać ciekawostki kulinarne z różnych regionów.
Wróciłabym do domu, jeśliby mi się to już znudziło. Możnaby
wtedy gotować znane potrawy i pisać pamiętniki z dalekich podróży.