Miejsce, do którego dotarł Mały Książkę, wyobrażam sobie jako powierzchnię planety, która przedzielona została na dwie części – tę, należącą co Czerwonych i tę, którą w posiadanie wzięli Zieloni.
Mały Książę był dzieckiem o złocistych włosach i poważnych oczach, który wzbudzał sympatię swoją nieskomplikowaną naturą.