– Co to będzie? Błąd na błędzie!
– Prosię jest trochę nie w sosie.
– W sobotę sobie odpocznę, na zabawę pójdę doroczną.
– Za pięć piąta. Kto posprząta?
– Mędrzec cicho siedział ospały, przemówił młody przemądrzały.
– Stoję z trąbką w ręku, poszukuję dźwięku.
W tym zadaniu możemy zaobserwować pisownię ę i ą w wyrazach rodzimych lub zapożyczonych, które zostały całkowicie spolszczone.