Lewica – Co wy opowiadacie! Monarchia to zły ustrój. Trzeba wprowadzić republikę. Precz z królem!
Centrum – Reformujmy państwo, ale rozważnie, krok za krokiem. Gwałtowna zmiana ustroju nie przyniesie nam nic dobrego.
Prawica – A po co nam w ogóle reformy? Przecież mamy świetny ustrój! Wystarczy usunąć nadużycia i będzie działał jak dobrze naoliwiony mechanizm.
Parlament francuski w 1791 r. dzielił się na prawicę, lewicę i centrum. Prawica składała się głównie z monarchistów, którzy nie chcieli zmian w państwie. Centrum, nazywane także „Bagnem” dążyło do zmian, jednak nie wysuwało konkretnych postulatów. Lewica była natomiast całkowicie przeciwko panującej władzy i ustrojowi, chciała wprowadzenia republiki i gwałtownych, dużych zmian.