Mieszkańcy miast chorowali na dżumę częściej, ponieważ byli stłoczeni na niewielkiej przestrzeni, co ułatwiało rozwój choroby. Na wsi gęstość zaludnienia była mniejsza i stąd mniejsze straty w ludziach.
Miasta były bardziej narażone na epidemie z uwagi na dużą gęstość zaludnienia.