Opowiadano legendy w zimowe wieczory. Uważano, że robienie tego w innej porze roku jest niestosowne, ponieważ należy się wówczas zająć najważniejszymi zajęciami. Wierzono, że gawędziarza, który złamie tę zasadę, spotka kara, jaką było wyssanie jego krwi przez jaszczurkę.