Przed transformacją ustrojową polskie stocznie przyjmowały liczne zamówienia na budowę statków ze Związku Radzieckiego, a po jego rozpadzie – z Rosji. Po transformacji ustrojowej utraciły one zlecenia, przez co dotknął je głęboki kryzys. Ponadto zmieniła się także struktura własności stoczni – obecnie większość z nich należy do sektora prywatnego. Polskie stocznie zdobywają przewagę konkurencyjną stawiając na wysokie wyspecjalizowanie, m.in. oferują statki służące do instalacji i serwisowania farm wiatrowych czy też lodołamacze.