Istnieje kilka argumentów świadczących o tym, że polityka Rosji na początku XXI wieku stanowiła zagrożenie dla pokoju w Europie:
1. Interwencje militarne
Rosja przeprowadziła interwencje militarne na terenie innych państw, takie jak wojna w Czeczenii w latach 1999–2009 oraz aneksja Krymu w 2014 roku. Te działania naruszyły suwerenność i integralność terytorialną innych krajów, co jest sprzeczne z zasadami międzynarodowego prawa i zagraża stabilności regionu.
2. Konflikty z sąsiadami
Rosja angażowała się w konflikty z sąsiadami, takimi jak konflikt w Gruzji w 2008 roku i konflikt w Donbasie na Ukrainie od 2014 roku. Te działania przyczyniły się do wzrostu napięć i destabilizacji w regionie, a także miały negatywny wpływ na stosunki międzynarodowe.
3. Agresywna retoryka i polityka zagraniczna
Rosja prowadziła agresywną retorykę i politykę zagraniczną, w tym wywieranie nacisku na inne kraje, szczególnie w regionie postsowieckim. To naruszało zasady dobrych stosunków międzynarodowych, prowokowało konflikty i podważało stabilność europejską.
4. Wzrost militarny
Rosja inwestowała znaczne środki w modernizację swojego wojska i rozwój nowoczesnej technologii wojskowej. To budziło obawy wśród państw sąsiednich i w Europie, że Rosja dąży do wzrostu swojego wpływu militarnego i może użyć siły w celu osiągnięcia swoich celów politycznych.
5. Naruszenia praw człowieka i demokracji
Rosja była krytykowana za naruszanie praw człowieka, wolności prasy i demokracji w kraju. To miało negatywny wpływ na stabilność wewnętrzną Rosji oraz na relacje z innymi krajami, które przywiązują wagę do poszanowania praw człowieka i zasad demokratycznych.
Wszystkie te elementy stanowią argumenty wskazujące na to, że polityka Rosji na początku XXI wieku była zagrożeniem dla pokoju w Europie. Były one źródłem napięć, konfliktów i destabilizacji, które miały negatywne konsekwencje dla bezpieczeństwa i stabilności regionu.