Autor odezwy oczekiwał od Polaków mobilizacji. Chciał, by Polacy zawalczyli o utrzymanie niepodległości, gdyż jej utrata mogłaby sprawić, że Polska znów utraci państwowość na długie lata, a zaborcy będą próbowali ostatecznie zdusić polską tożsamość. Autor liczył na to, że Polacy będą gotowi ponieść ofiary w trakcie walki o dobro narodu.
Autor odwołuje się do niebezpieczeństwa związanego z najazdem ziem zamieszkanych przez Polaków przez obce wojska. Zwraca się do obywateli tak, jakby od tego poruszenia miało zależeć całe ich życie.