Polska w pewnym momencie swojej historii słynęła jako spichlerz Europy. Większość zboża i pól uprawnych znajdowała się właśnie na terenach zagarniętych przez Prusy, z tego względu, co także wspomina Fryderyk II w liście, Polska utraciła całe zaplecze gospodarcze i jednocześnie pieniężne.
Prusy zagarnęły Inflanty i tereny wokół rzeki Dźwiny i rzeki Dniepr. Były to ziemie w dużej mierze uprawne, dzięki którym Polska ubezpieczała się i bogaciła w zboże.