Ostatnio zostałem odwieziony przez mamę na mój pierwszy konkurs dla młodych aktorów. Przez ostatni miesiąc byłem przez nią wspierany, kiedy przygotowywałem monolog Neville'a z ostatniej części książki o Harrym Potterze. W drodze na konkurs bardzo się denerwowałem, więc byłem przez mamę uspokajany. Na szczęście mim o tremy poradziłem sobie świetnie. Z przejęciem byłem obserwowany jak wchodzę na scenę i przekonująco wcielam się w rolę bohatera. Zostało mi przyznane trzecie miejsce przez sędziów. To świetny wynik, bo to moje pierwsze kroki w aktorstwie!