W tym zadaniu musicie wspólnie „przetłumaczyć” przydzielone wam fraszki na język współczesny, taki jakim rozmawiacie na co dzień.
„Na gospodarza”
Co prawda posadziłeś mnie w całkiem dobrym miejscu,
Ale mógłbyś szybciej podawać mięso;
Przed sobą postawiłeś wiele półmisków,
A ja dostałem tylko talerz polewki,
Do diabła z taką ucztą,
Czy mam być gościem, czy widzem twojego obiadu?
„Na zdrowie”
Szlachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie’
Jak smakujesz’,
Aż się zepsujesz,
Człowiek naprawdę,
Wyraźnie widzi,
I sam to przyzna,
Że nic ponad zdrowie,
Ani lepszego,
Ani droższego,
Bo majątek,
Perły, kamienie,
Również młodość,
I uroda,
Dobre stanowisko,
Władza,
Są dobre,
Tylko wtedy gdy zdrowie dopisuje,
Kiedy nie masz siły,
To świat cię nie cieszy,
Klejnocie drogi,
Mój dom ubogi,
Oddany tobie,
Wybierz dla siebie.
„Na młodość”
Ci, którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli,
Równie dobrze mogliby chcieć roku bez wiosny.
„Na starość”
Biedna starości wszyscy cię pragniemy,
A kiedy przychodzisz to narzekamy
Mimo że fraszki powstały XVI wieku, ich przekaz jest ponadczasowy i pozostaje ciągle aktualny.
Zadanie 3.
129Zadanie wstępne 1.
130Zadanie 1.
130Zadanie 4.
134Zadanie 6.
135Zadanie 8.
136Zadanie 2.
139Zadanie 1.
140Zadanie 4.
141Zadanie 1.
147Zadanie 2.
147Zadanie 2.
155Zadanie 1.
159Zadanie 2.
159Zadanie 3.
160Zadanie 1.
172Zadanie 7.
173Zadanie 5.
175Zadanie 1.
177Zadanie 4
184Zadanie 5
185Zadanie 1.
186Zadanie 2
186Zadanie 3.
186Zadanie 1
189Zadanie 1.
193Zadanie 2.
193Zadanie 2
201Zadanie 4.
211Zadanie 2.
214Zadanie 6.
219