Karusia widzi swojego ukochanego – Jasieńka, który umarł dwa lata temu. Jak się okazuje, dziewczyna jest w stanie widzieć i czuć swoją miłość, mimo tego, że ta jest już w zaświatach. Dziewczyna płacze i początkowo boi się nieco, ale zaraz potem uprzytomnia sobie, że nie ma czego – przecież to jej Jasieniek. Właśnie dlatego jej emocje lawirują między smutkiem i żalem a tęsknotą połączoną z niezwykłą umiejętnością zobaczenia swojego ukochanego. Ludzie wokół niej nie widzą ducha – tylko ona jest w stanie go zobaczyć. Właśnie dlatego zostaje oceniona przez ludność i Starca, którzy ufają jedynie doświadczeniu empirycznemu i nie dowierzają w jej zdolności.
W tym zadaniu wyjaśnij, dlaczego dochodzi do dysonansu poznawczego pomiędzy tym, co widzi Karusia a ludność zebrana wokół. Dlaczego starzec wierzy w „szkiełko i oko”, a nie umie zrozumieć uczuć młodej dziewczyny i nie przyjmuje do wiadomości jej niezwykłego doświadczenia?