– Co oni tutaj robią? – krzyknął Bartek.
– Pewnie, podobnie jak my chcieli obejrzeć najnowszy film – odpowiedziała Kasia.
– Tyle jest w mieście kin, a oni musieli właśnie tu – okazał swoje niezadowolenie chłopak.
– Myślę, chociaż nie Jestem tego pewna, że oni celowo się tutaj wybrali, żeby nas zdenerwować.
– Trudno – silił się na spokój Bartek – nie będziemy zwracać na nich uwagi.
– Za późno. Właśnie Kuba zmierza w naszym kierunku – zauważyła Kasia.
Myślnik stawia się przy zaznaczaniu wtrąceń.