Przepisz tekst do zeszytu i zapisz odpowiednie głoski.
Nie zdarzyło się to wcale ani za górami, ani za lasami, lecz w ogródku niejakiego Grzegorza Porzeczki. Późnym grudniowym popołudniem łupał orzechy i oglądał swój ulubiony program o duchach rzekomo zamieszkujących niektóre zamki. Nagle usłyszał dziwne głosy dochodzące z podwórka. Otworzył okno … Owiało go zimno. Rześkie powietrze. Spojrzał w głąb podwórka. Śnieżny krajobraz był rozświetlony blaskiem księżyca. Grzegorz nie był tchórzem, ale wystraszył się nie na żarty. Zarzucił jednak polar, z niewiadomych powodów, chyba dla dodania sobie otuchy, wziął parasol i … wyszedł do ogródka. Minął grządki, na których sąsiadka Hania od wczesnej wiosny uprawiała warzywa, przede wszystkim rzodkiewki i ogórki. Nagle stanął jak wryty i nie mógł złapać tchu z przerażenia. Wśród ośnieżonych drzew stał przedziwny stwór.
Zadanie 2.
11Zadanie 3.
11Zadanie 1.
19Zadanie 2.
19Zadanie 1.
27Zadanie 2.
27Zadanie 3.
27Zadanie 2.
36Zadanie z tekstem 3.
38Zadanie 2.
40Zadanie 2.
44Zadanie 3.
55Zadanie 5.
55Zadanie 1.
56Zadanie 3.
57Zadanie 2.
65Zadanie 3.
66Zadanie 4.
66Zadanie 6.
66Zadanie 1.
69Zadanie 5.
71Zadanie 3.
73Zadanie 1.
76Zadanie 2.
79Zadanie 4.
79Zadanie 1.
88Zadanie 3.
88