Najlepiej byłoby, gdyby w polityce ideowość była wyżej niż pragmatyzm. Obserwujemy jednak zjawisko, że politycy są ideowi podczas wyborów, natomiast, gdy dojdą do władzy, stają się pragmatyczni.
W Polsce społeczeństwo woli ugrupowania bardziej pragmatyczne niż ideowe, ponieważ po czasach komunizmu nie lubi skrajności.