Patrząc z perspektywy roku 1926 r., myślę, że Piłsudski postąpił źle, gdyż obalił legalne władze i zaczął prześladować opozycję. Z perspektywy prawie 100 lat myślę, że jednak zrobił dobrze. Dlaczego? Za rządów wczesnej sanacji (czyli lata 1926-1935) umocniła się polska polityka zagraniczna i zaczęto wiele reform wewnętrznych. Wracając do polityki zagranicznej, można przywołać słowa Hitlera, który mówił, że gdyby Piłsudski żył, wojny by nie było.