Wojska mongolskie nie kierowały się żadnymi honorami czy kodeksami rycerskimi, wykorzystywali ludzki spryt i głupotę. Ich taktyką były udawane ucieczki z pola walki, by robić wroga. Znali także gazy trujące i wybuchowy proch. Posiadali także świetny wywiad, przez co znali pozycje wroga.
Takie zderzenie tak różnych kultur wcześniej nie miało miejsca. Najazdy Mongołów nie tylko robiły Polskę, ale także jej wschodnich sąsiadów.