Fragment 1.:
– Siedziałem pod gabinetem dentystycznym i czekałem na swoją kolej. Miałem wrażenie, że mama boi się bardziej niż ja. Miałem nadzieję, że wytrzymam zastrzyk znieczulający, a potem to się już jakoś potoczy. W drzwiach stanęła pomoc dentystyczna… i poprosiła mnie, żebym wystawił ręce przed siebie. Byłem trochę zestresowany, więc zrobiłem za duży wymach do góry i strąciłem kurtki z wieszaka, poleciały jedna za drugą. Nie wiedziałem, czy je podnosić i dlaczego w ogóle mam wystawić ręce przed siebie? Szybko pozbieraliśmy ubrania i tym razem ręce podałem wolniej – jak się okazało, do popryskania płynem antybakteryjnym.
Fragment 2.:
Rodzice pojechali do dziadków na działkę. Ja zostałam z moim starszym bratem w domu. Czytałam książkę i dopiero po dłuższej chwili zorientowałam się, że nadchodzi burza. Zrobiło się ciemno, zaczął mocno padać deszcz, a po chwili zgasło światło. Wtedy… poczułam lekki niepokój, ale nie chciałam panikować, więc zawołałam brata. Odpowiedziała mi cisza, a potem usłyszałam miarowe stukanie. Już wiedziałam, co się stanie i zamierzałam być sprytniejsza. Złapałam czarną włochatą czapkę i telefon z latarką, a następnie weszłam pod stół. Było ciemno, nie było mnie widać. Z narastającym stukotem do pokoju wpadł mój brat w prześcieradle, ale zaskoczony mnie nie znalazł. A gdy ja wyskoczyłam spod stołu, to prawie się przewrócił ze strachu!
Fragment 3.:
– Nasza matematyczka właśnie sprawdzała obecność. Nieuchronnie zbliżał się moment rozpoczęcia klasówki. Uczniowie kręcili się niespokojnie. Wtem otworzyły się drzwi. Do sali wszedł pan dyrektor…i spojrzał na nas z poważną miną. Ogłosił, że właśnie dostał nakaz zamknięcia szkoły z powodu bardzo poważnego pisma, od bardzo poważnych panów. Byliśmy ucieszeni, ale też trochę zmartwieni – jak to, zamknąć szkołę? Na jak długo? Chcieliśmy się czegoś dowiedzieć, zaczęliśmy panikować. Dyrektor zdecydowanie niechętnie, ale w końcu powiedział cicho, że szkoła zostanie zamknięta na tydzień z powodu plagi szczurów wydostających się z piwnicy. Wszyscy chcieli je zobaczyć, ale nikt nam nie pozwolił.
Powinieneś wymyślić własny dalszy ciąg wydarzeń, najlepiej w ciekawy i zaskakujący sposób. Możesz też spróbować wymyślić zabawne zakończenie, którejś historii, które rozbawi innych.