Wróciłam właśnie z ferii. Byliśmy w kilku miejscowościach na Pomorzu: w Gdańsku, Malborku, Kwidzynie, Gniewie. Przywiozłam parę pamiątek: miniaturowy zamek krzyżacki, breloczek z Neptunem, bursztynową bransoletkę i widokówki. Kupiłam też figurkę pirata na baterie, która po włączeniu krzyczy: Do Abordażu. Bardzo mnie to śmieszy. Mam też coś dla Ciebie.