Rybka na ostatnią prośbę rybaka nie zareagowała, tylko zanurzyła się w morzu, a wszystko, co wymarzyła sobie żona starca, magicznie zniknęło z ich życia. Kara rybki nie była surowa, zostawiła małżeństwo, z tym, do czego byli przyzwyczajeni, dając kobiecie nauczkę za swoją chciwość.
„Rybka na to nic nie powiedziała, Tylko w wodzie plusnęła ogonkiem...”, „Patrzy – znów ta sama lepianka, Stara baba siedzi na progu...”. Te fragmenty wskazują, jak obojętnie zareagowała rybka oraz jaką karę wymierzyła.