· Teoria naturalna – Arystoteles twierdził, że powstanie państwa to skutek naturalnego procesu, w trakcie którego ludzie łączyli się w coraz to większe wspólnoty, począwszy od rodziny, a skończywszy na wspólnocie państwowej, a wynika to z naturalnego dążenia ludzi do zaspakajania swoich potrzeb.
Człowiek zdaniem Arystotelesa to „polityczne zwierzę”, czyli istotą stworzoną do życia w państwie, bo tylko tam może w pełni rozwijać się, wykorzystując swoje umiejętności, możliwości, potencjał.
· Teoria podboju i przemocy – powstanie państwa jest tłumaczone koniecznością zabezpieczenia zdobyczy terytorialnych nabytych drogą podboju dokonanego przez słabsze plemiona.
Dopóki na podbitych terytoriach stacjonują wojska zwycięzców, dopóty ich zdobycze są bezpieczne.
Jeśli jednak wykazujemy chęć dalszych podbojów, liczebność sił na danym terytorium należy zmniejszyć, a w zamian za to staramy się je utrwalić przez wprowadzenie własnych praw, administracji, realizacja polityki, która leży w interesie większości zasiedlającej dany teren.
· Koncepcje umowy społecznej – utworzenie państwa jest konsekwencją porozumienia, które zostało zawarte pomiędzy członkami społeczności tudzież członkami tejże społeczności i władcą.
Powstanie państwa to zatem skutek decyzji podjętej przez pewną zbiorowość. Zwolennikami tej teorii byli między innymi Jan Jakub Rousseau czy John Locke.
· Koncepcje teistyczne – pochodzenie państwa jest wiązanie z istnieniem istoty nadprzyrodzonej.
Pochodzenie państwa jest nadnaturalne – przykładowo średniowieczne chrześcijaństwo przyjmowało za cel ludzkiego życia dążenie do zbawienia i znalezienia się w Królestwie Niebieskim.
Słaby, grzeszny człowiek potrzebował władcy, który panowałby w państwie z woli Boga i pomoże mu osiągnąć zbawienie.
Wyznawcami tych koncepcji byli między innymi święty Tomasz z Akwinu czy święty Augustyn.
· Teoria marksistowska – jej twórcami są Karol Marks i Fryderyk Engels.
Genezy państwa upatruje się w historycznych przeobrażeniach rozwoju społeczeństw – począwszy od prymitywnych zbiorowości myśliwsko-zbierackich, a skończywszy na inteligentnych społeczeństwach epoki industrialnej.
Wzrastająca świadomość posiadania własności prywatnej wygenerowała potrzebę jej zabezpieczenia.
Dla klas uprzywilejowanych państwo jest gwarantem tego, iż stan posiadanych przez nich środków produkcji nie ulegnie zmianie.
Było to negatywnie postrzegane przez Marksa i Engelsa, bowiem w znaczący sposób doprowadzało to do podziału społeczeństwa na klasy.