Według Hegla zmiany historyczne są sterowana przez wyższą siłę – ducha czasów. Jest to proces logiczny, który ma na celu coraz lepsze zorganizowanie społeczeństwa i zapewnienie większej swobody i wolności człowiekowi jako jednostce. Każdy przewrót, wojna – to, co powszechnie jest uznawane za nieszczęście, służy wyższemu dobru, dlatego „dzieje powszechne nie są krainą szczęścia”. Hegel twierdził, że proces historyczny wygląda tak: Teza to istniejący stan rzeczy, który jest negowany przez Antytezę, która tworzy konflikt, w wyniku którego powstaje Synteza, czyli nowy element, który jest dobry, pozytywny, który doprowadza do kompromisu tezy i antytezy. Dzięki temu ludzkość rozwija się i następuje postęp cywilizacyjny, a człowiek jest coraz wolniejszy. Na świecie nigdy nie ma takiej sytuacji, gdy wszyscy są szczęśliwi, żadne czasy nie są wolne od konfliktów. Wojny w sposób naturalny zmuszają człowieka do działania a w rezultacie do tworzenia historii, do zburzenia dotychczasowego porządku, po to, aby mogło powstać coś nowszego i lepszego. Tak według Hegla dział postęp.
Hegel twierdził, że aby nastąpił postęp, musi się odbyć pewien proces: dotychczasowy porządek – TEZA – musi zostać zanegowany przez ANTYTEZĘ – wybuch wojny, rewolucję, powstanie, po to, aby na drodze kompromisu lub innej umowy mógł powstać nowy porządek świata – SYNTEZA, akceptowalny przez społeczeństwo i zapewniający mu większą wolność i postęp cywilizacyjny. Dlatego „dzieje powszechne nie są krainą szczęścia” – stagnacja i bezruch nie są korzystne dla rozwoju ludzkości i jej postępu cywilizacyjnego. Zmiany historyczne są przez ducha czasów – siłę wyższą, nadprzyrodzoną, a proces przemian społecznych jest logiczny, i ma na celu coraz lepsze zorganizowanie społeczeństwa i zapewnienie większej swobody i wolności człowiekowi jako jednostce. Każdy przewrót, wojna – to, co powszechnie jest uznawane za nieszczęście, służy wyższemu dobru.