Każdego ranka latem, gdy jestem u dziadków i otwieram okno słyszę budzącą się do życia naturę. Rozpiera mnie wtedy ogromna radość i wdzięczność, za to, że mogę usłyszeć tak cudowne dźwięki. Ptaki ćwierkają i mogę obserwować jak przytulają się do siebie na drewnie nieopodal domu. Kiedy jest delikatny wiatr można usłyszeć szum drzew. Obraz przyrody jest bardzo do tego, który ja mogę obserwować u dziadków. Ptaki również u mnie porozumiewają się w charakterystyczny sposób. Często widzę jak patrzą na siebie, ćwierkają i odlatują, tak jakby uzgadniały, gdzie polecą.
Rozważ, jakie dźwięki przyrody można spotkać w lesie, a jakie otwierając okno rankiem.