Jakub Dorosz zastanawia się w liście, czy wystarczy mieszkać nad Wisłą, żeby być Polakiem. Mówi, że ważna jest świadomość przeszłości, nasze korzenie. Jako przewodnik dla obywateli wskazuje słowa Pileckiego, które ten skierował do swoich dzieci – pisze, że należy kochać ziemię ojczystą, wiarę i tradycję. Jakub Dorosz podpisał się jako „Młody Polak”. Myślę, że zrobił to dlatego, że chciał, aby ten list był nie jego indywidualnym głosem, a głosem młodego pokolenia.
Przeczytaj przemyślenia o patriotyzmie, zwłaszcza te, które Pilecki zawarł w liście do swoich dzieci – Andrzeja i Zosi. Zobacz, jak Dobosz podpisał się pod listem. Jak myślisz, chciał w ten sposób pokazać, że jest tylko głosem z ludu, a nie wyjątkiem?