Kolejny dzień budujemy tę wspaniałą budowlę. Wieża Babel każdego dnia staje się coraz wyższa. To to jest wspaniały pomnik ludzkich możliwości, świetności.
(Trzy dni później)
Wieża rośnie z każdym dniem, jednak coś dziwnego się dzieje. Kilku ludzi zaczęło mówić dziwnym, niezrozumiałym jeżykiem. Przez to praca się opóźnia. Nie mogę ukryć, że wydaję się zaniepokojony tym faktem.
(Dwa dni później)
Kolejne osoby mówią innymi jeżykami, wygląda na to, że sami się nie rozumieją. Wydaje się to przerażające, taki nastrój udzielił się też innym robotnikom, bo nie wiedzą, dlaczego tak się dzieje)
(Tydzień później)
Już nikt nie rozumie się na wieży Babel. Ja też nie mogę znaleźć żadnej pokrewnej duszy, która by mnie zrozumiała. Wszyscy są roztrzęsieni. Musieliśmy opuścić teren budowy, nie wiemy co nas dalej czeka. Kilku ludzi upuściło już miasto, z nadzieją na osiedlenie się w miejscu, gdzie zostaną zrozumiani.
Napisz kartkę z pamiętnika jednego z robotników na wieży Babel. Przedstaw towarzyszące im emocje w związku z dziwnym pomieszaniem języków. Powiedz, co mogli czuć ludzie przy takim nowym, niewyjaśnionym zjawisku.