| Zbyszko | Danusia | Zbyszko → Danusia | Danusia → Zbyszko |
| dorodna postać | wydawała się małym dzieckiem, przecudnym jakby jakowaś figurka z kościoła albo z jasełeczek | nigdy nic podobnego nie widział | objąwszy go jedną ręką za szyję […]; twarz miała śmiejącą się i uradowaną, choć trochę przestraszoną |
| a Zbyszkowi zaświeciły oczy w jednej chwili | na głowie wianeczek, włosy puszczone po ramionach | myślałem, że zgoła anioł, i odpatrzyć się nie mogę | spuściła nagle oczka i splótłszy dłonie, poczęła wykręcać paluszki |
| urodziwy rycerz | suknia niebieska, czerwone trzewiczki z długimi końcami | Zbyszko odkrawał co najtłustsze kawałki kiełbasy i podawał je Danusi | a potem wyciągnąwszy swój różowy paluszek, dotknęła nim białej jedwabnej, jaki Zbyszkowej |
Tabelę należy uzupełnić w powyższy sposób.