W swoim utworze Czesław Miłosz nie wprowadził wielu środków poetyckich, ponieważ chciał, aby językiem tekstu był język prozy. Oprócz epitetów, występuje także anafora, która ma tutaj znaczącą rolę, a dzięki małej ilości innych środków jest bardziej wyrazista. Jej funkcją jest wprowadzenie swego rodzaju niepokoju i napięcia. Wsłuchując się w te powtarzające się słowa, można odnieść wrażenie, że są one stylizowane na charakterystyczne „tik, tak”, które słyszymy przy odliczaniu czasu.
Anafory:
Dopóki słońce i księżyc są w górze
Dopóki trzmiel nawiedza róże
Dopóki dzieci różowe się rodzą
Innego końca świata nie będzie
Innego końca świata nie będzie