Koniec wieku XVIII i początek wieku XIX to trudny okres dla Polski. Miały wtedy miejsce konfederacja targowicka i trzy rozbiory, na skutek których nasz kraj zniknął z map Europy na 123 lata. To właśnie jest przedstawiona przez Sienkiewicza burza i sztorm, które zagroziły marynarzom (Polakom). W tym czasie miały miejsce liczne powstania przeciw zaborcom (kościuszkowskie, listopadowe, styczniowe), jednak były one jak walka marynarzy z falami. Zaborca był zagrożeniem, ale dlatego tak poważnym, że dopuściliśmy nasz kraj do wewnętrznego upadku (fale nie byłyby aż tak niebezpieczne dla statku, gdyby był w dobrym stanie). Rada, którą znaleźli majtkowie, aby uchronić statek od ostatecznej klęski, to naprawa statku – zstąpienie na dno i praca u podstaw.
Przypomnij sobie wydarzenia z wieków XVIII i XIX. W jakim stanie była wtedy Polska? Jak zachowywali się Polacy? Jakie widzisz podobieństwa z sytuacją na „Purpurze”? Jaką radę znaleźli majtkowie i jak rozumiesz ją w kontekście Polski?