Przykładowo:
W moim gabinecie na jednym biurku stoi komputer. Należy do mnie, to moje główne narzędzie pracy. Mam w nim wszystko – ważne dokumenty, raporty, prezentacje, zdjęcia z wakacyjnych podróży, filmy z rodzinnych uroczystości. Chciałoby się powiedzieć – cały świat.
Na drugim biurku (bo mamy w domu dwa), stoi maszyna do pisania. Urządzenie marki Olivetti jest stare, starsze ode mnie, niemal zabytkowa i bardzo cenna. Ma dla mnie wartość sentymentalną. Należała do mojego ukochanego dziadka, który uwielbiał na niej pisać. Bardzo dbał o tę maszynę i nigdy nie pozwalał mi jej dotykać.