Sądzę, że omawiając „każdy” z uczniów skupiłby się na własnych przeżyciach. Musiałby zastanowić się, gdzie czuje się jak w domu, a potem wyobrazić sobie, że to wszystko traci. Mogliby także rozważyć to, czy niektórych współczesnych lub znanych im ludzi też można nazwać „latarnikami”.
W tym zadaniu użyj swojej wyobraźni. Powiedz, jak wyglądałby lekcja w klasie Keatinga podczas omawiania „Pana Tadeusza” lub „Latarnika”. Pamiętaj, że ogranicza cię jedynie twoja wyobraźnia. Możesz zastanowić się, jak wyglądały twoje lekcje i pomyśleć, co można do nich dodać, aby były niezwykłe.