Lech, legendarny założyciel państwa polskiego, był zaskoczony, kiedy znalazł się we współczesnej Warszawie. Miasto, które niegdyś było małą osadą, stało się jednym z największych ośrodków kultury i biznesu w Europie. Lech czuł się zaskoczony widokiem wysokich budynków, nowoczesnych dróg i zgiełkiem miasta.
Jednocześnie, widząc tę nowoczesną Warszawę, Lech czuł również dumę z faktu, że jego dziedzictwo przetrwało przez wieki i przyczyniło się do rozwoju tego wielkiego miasta. Czuł się dumny, widząc, jak Polacy potrafią żyć w zgodzie i tolerancji, pomimo różnic kulturowych i religijnych.
Jego wizyta w Warszawie była dla niego również okazją do refleksji na temat przemijania czasu i roli, jaką odegrał w historii Polski. Czuł się wdzięczny za to, że jego imię przetrwało i jest nadal pamiętane, a jednocześnie zastanawiał się, jakie jest jego miejsce w historii i jakie będą jego dalsze dziedzictwa dla przyszłych pokoleń Polaków.
Lech był także pod wrażeniem nowoczesnych form sztuki, jakie spotkał w Warszawie. Widząc nowoczesne budynki, rzeźby i instalacje artystyczne, zastanawiał się, jakie będą kolejne formy sztuki i jak będzie wyglądała Polska za kolejne stulecia.