Jak najbardziej, przedstawione działania są zgodne. W pierwszym fragmencie padają zdania, iż „samorządy, które prowadzą szkoły, powinny zadbać o ich wyposażenie i dobry sprzęt. Dyrektorzy muszą odrobić pracę domową polegającą na nawiązaniu kontaktów z przemysłem i wypracowaniu jak najściślejszej współpracy. Ich zadaniem jest również ściąganie dobrych nauczycieli – najlepiej osób, które właśnie w przemyśle pracują”. Pieniądze, które uzyskać by można ze zorganizowanego konkursu, posłużyć by mogły właśnie tym celom.
„Urząd Marszałkowski w Białymstoku ogłosił konkurs, w którym startować mogą samorządy czy inne organy prowadzące szkoły zawodowe, pracodawcy, firmy, uczelnie, organizacje pozarządowe. […] Z pieniędzy dostępnych w konkursie można sfinansować – u pracodawców – staże i praktyki dla uczniów, ale też nauczycieli, w tym nauczycieli kształcenia zawodowego, instruktorów praktycznej nauki zawodu”.