Cesarstwo zaczęło przechodzić kryzys już w III wieku – najazdy barbarzyńców były coraz liczniejsze, ich hordy zapędzały się coraz bardziej w głąb państwa i pustoszyły kolejne tereny. Coraz gorzej chronieni mieszkańcy imperium zaczęli się buntować wobec takiej polityki, słabła władza cesarza, a co silniejsi dowódcy zaczęli powoli przejmować władzę na danym obszarze.
W 395 r. cesarz Teodozjusz Wielki podzielił cesarstwo na dwie części – zachodnią ze stolicą w Rzymie i wschodnią ze stolicą w Konstantynopolu. Od tego momentu było 2 cesarzy i każdy rządził na swoim terenie.
Tymczasem rozpoczął się ważny etap w dziejach Europy – wędrówka ludów, która została wywołana przez najazd wojowniczych Hunów (lud azjatycki). Plemiona germańskie i słowiańskie zaczęły się przemieszczać uciekając przed Attylą i jego wojownikami i wdzierali się głównie na teren zachodniej części cesarstwa. Zaczęły tworzyć tam swoje państwa, aż w końcu jeden z germańskich władców pozbawił korony ostatniego cesarza Rzymu. Miało to miejsce w 476 r.
Wschodnia część cesarstwa przetrwała dużo dłużej, nie była tak narażona na najazdy germańskie, w związku z tym rozwijała się, już jako odrębne państwo – Bizancjum aż do 1453 r.