Ludność Hutu z nienawiścią odnosiła się do członków plemienia Tutsi. Nie uważano ich za ludzi ani za stworzenia Boże. Zabijano ich na miejscu. Rzeź rozprzestrzeniła się na cały kraj.
Rzezie w Rwandzie rozpoczęło zabójstwo prezydenta Juvenala Habyarimany, dokonane 6 kwietnia 1994 r., kiedy jego samolot został zestrzelony w Kigali. Rząd prezydenta złożony z członków Hutu do końca lat 70 XX w. uciskał Tutsi. Szacuje się, że liczba zabitych wyniosła od 800 tys. do ponad 1 mln. Podczas tego konfliktu, ćwierć miliona kobiet zostało zgwałconych, a tysiące dzieci pozostało sierotami. Obecnie sytuacja w kraju jest stabilna.