Tytuł utworu koresponduje z tematem wiersza, który mówi o sytuacji albatrosa złapanego przez marynarzy. Jednak w tytule można się dopatrzyć także znaczeń metaforycznych – ptak staje się symbolem twórcy, poeta podobnie jak albatros znajduje się blisko nieba, budzi zainteresowanie i podziw. Ptak według Kopalińskiego jest symbolem nieśmiertelności duszy – z takim postrzeganiem duszy może utożsamiać się też poeta, który swoją duszę zapisuje w poezji. Ponadto poecie całe życie towarzyszy chęć oderwania się od ziemskich ograniczeń, gdzie jest odrzucony i nierozumiany i, podobnie jak albatros w wierszu Baudelaire’a, wyśmiewany.
W Padlinie Baudelaire pisał: „Powiedz, żem ja zachował formę i treść boską/ Moich spróchniałych miłości” – wskazuje to, że poeta zdaje sobie sprawę, że jego dusza dzięki poezji może stać się nieśmiertelna, mimo że ciało zjedzą czerwie. Motyw zachowania siebie jako artysty dla kolejnych pokoleń pojawia się w renesansie, a pochodzi od Horacego: „Exegi monumentum” – „Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu.