Hades strzelił z bata. Rydwan gnał jak szalony, niosąc pana Podziemia dalej, wyżej, aż do Zeusowego świata. Hades z satysfakcją obserwował, jak wszystko, co żywe, skuliło się ze strachu na sam widok piekielnego zaprzęgu. Nagle okrutny uśmiech zamarł na jego ustach, bo pośród łąki pełnej kwiatów dostrzega istotę przewyższającą wszystko swoją urodą i jasnością, córkę Demeter – Korę. W jego czarnym sercu obudziła się miłość.
Zadanie polega na usystematyzowaniu narracji, poprzez wprowadzenie czasowników w tym samym czasie.