Dziewczyny organizują wyjazd do Paryża, w trakcie którego sprzedają paszteciki, a same nazywają się pasztetami. W ten sposób drwią z wymyślonego przez Malo konkursu na „Brązowego Paszteta” i pokazują, że nie przejmują się obelgą wymyśloną przez rówieśnika.
Mireille zadrwiła z Malo, nazywając swoją grupę pasztetami, czym nawiązała do złośliwego konkursu wymyślonego przez rówieśnika.