Pan Tomasz znalazł dla dziewczynki odpowiedniego lekarza, choć zajęło to sporo czasu. Poświęcił wiele swoich pieniędzy, by opłacić specjalistę. Matka dziewczynki była początkowo niechętna, uważała, że nie jest mu w stanie wystarczająco podziękować, jednak zastrzegł, że ma na uwadze dobro dziecka. Zgodziła się i obiecała, że uszyje mu wszystkie, czego starszy mężczyzna zapragnie. Dziewczynka rozpoczęła leczenie, które po kilku miesiącach dało rezultaty. Początkowo poznawała świat jak „zza mgły”, ale z każdym dniem było coraz lepiej, aż była w stanie zobaczyć swoją mamę i swojego nowego przyjaciela, pana Tomasza.
Pomyśl o dalszych losach bohaterów „Katarynki” i zapisz swoją wypowiedź.