Artur objął władzę w królestwie po wyciągnięciu miecza z głazu. Dokonał on tego przez przypadek, bowiem został wysłany przez syna Antora do pałacu po jego miecz. Gdy nie mógł go odnaleźć, przyniósł on miecz, który był w głazie (zgodnie z wcześniejszymi słowami biskupa: osoba, która wyciągnie ten miecz, staje się królem z wyboru Jezusa Chrystusa). Syn Antora na początku okłamuje swojego ojca, że to on wyciągnął miecz, jednak kłamstwo szybko wychodzi na jaw.
Poddani mogli obawiać się jego władzy, ponieważ nie było on jeszcze pasowany na rycerza oraz w momencie objęcia tronu miał zaledwie 16 lat.
Król Artur jest przykładem średniowiecznego rycerza.