a) Państwa zrzeszające się w Strefie Wolnego Handlu dysponują potencjałem ludzkim w liczbie 527 mln., ponadto wytwarzają rocznie PKB o łącznej wartości 642 miliardów dolarów. Gdyby państwa te przeskoczyły bariery, które teraz przed nimi stoją – jak np. niewystarczająco rozwinięta infrastruktura, konflikty zewnętrzne i zewnętrzne etc. – stać mogłyby się naprawdę poważną siłą ekonomiczno-polityczną, z którą musiałyby się liczyć najważniejsze państwa oraz pakty i instytucje międzynarodowe.
b) Toczące się konflikty wewnętrzne oraz zewnętrzne (w tym te o charakterze etnicznym), niestabilność gospodarczo-polityczna, niewystarczająco rozwinięta infrastruktura, nierówny poziom rozwoju gospodarczego pomiędzy członkami umowy.
c) Przykładowe rozwiązanie:
Uważam, iż utworzenie tejże strefy w Afryce – przynajmniej z ówczesnego punktu widzenia – nie jest dobrym pomysłem. Niemalże cały kontynent jest wyniszczany przez różnego rodzaju krwawe konflikty, w wyniku których nie tylko życie tracą tysiące Afrykańczyków, lecz upadają także rządy oraz wszelkie życie polityczne czy gospodarcze dogorywa.
d) Obecnie Strefa Wolnego Handlu zrzesza 52 członków; UE rozpoczęła oraz przyjęła wiele inicjatyw mających na celu poprawienie stanu infrastruktury w Afryce, czego efekty są już widoczne; kwestia wytwarzanego przez państwa członkowskie PKB nie jest już taka oczywista, gdyż np. do umowy dołączyły Seszele, cieszące się najwyższym PKB spośród wszystkich państw Afrykańskich, toteż owa dysproporcja nie jest już aż tak widoczna.
Na kwiecień 2019, Nigeria pozostaje największą gospodarką afrykańską, która nie sygnowała umowy. Według komentarzy m.in. PCSA i AfricaNews, rząd tego państwa mógł ulec lobbingowi lokalnego biznesu i związków zawodowych.