W przyrodzie występuje zamknięty obieg materii – producenci (tacy jak rośliny) są zjadani przez konsumentów pierwszego rzędu (roślinożerców), a ci są zjadani przez konsumentów drugiego rzędu. Konsumenci drugiego rzędu (mięsożercy) są zjadani przez mięsożernych konsumentów III. rzędu. Martwe szczątki konsumentów I., II., III. rzędu są rozkładane przez destruentów (na przykład grzyby). Takimi rozłożonymi szczątkami odżywiają się na przykład dżdżownice, które mogą zostać zjedzone przez konsumentów II. rzędu, więc koło materii się zamyka.
Energia w przyrodzie przepływa – jest to układ otwarty. Rośliny używają energii słonecznej w celu przeprowadzenia fotosyntezy. Energia słoneczna jest więc zamieniana w energię chemiczną. Następnie energia ta jest zużywana przez konsumentów, poprzez spożycie producentów. Energia przechodząca z poziomu na poziom jest coraz to mniejsza (stanowi około 10% uprzedniej ilości energii). Pozostała część energii jest zużywana na procesy zachodzące w organizmach. Ostatecznie, energia zostaje oddana w postaci np. ciepła w przypadku śmierci organizmu, a rośliny na nowo syntezują energię ze słońca.
Materia organiczna wytworzona przez rośliny jest nazywana produkcją pierwotną brutto. Energia przechodząca przez poszczególne etapy łańcucha pokarmowego nie może zostać ponownie wykorzystana przez np. rośliny, dlatego nie to obieg zamknięty.