Rozmawiałam z panem Piotrem i złożyłem mu gratulacje z okazji ślubu. Powspominaliśmy kawalerskie czasy. Z tego, co słyszałem, żona pana Piotra pochodzi z miasta i ma zupełnie inne zwyczaje. Pan Piotr musiał zakupić nową karetę, żeby pomieściła wszystkie bagaże żony podczas podróży na wieś. Dom na wsi nie bardzo jej się spodobał, dlatego nakazała zmianę wystroju wnętrza i ogrodu. Dopiero wtedy zdecydowała się na zorganizowanie balu. Widziałem, że podczas pokazu fajerwerków wybuchł pożar i pan Piotr próbował go ugasić.
Pamiętaj, że jeśli opisujesz wydarzenia jako naoczny świadek, możesz używać czasowników w 1 os. l. poj.