Leśmianowska wizja raju odbiega od biblijnego obrazu nieba, które jest nazywane krainą wiecznego szczęścia. W wierszu niebo jest ukazane jako pustkowie, na którym mieszka Bóg, spełniający życzenie Urszuli o stworzeniu domu na wzór jej domu rodzinnego. Wizja nieba przedstawiona przez matkę Kochanowskiego w utworze Tren XIX albo Sen, jest podobna do biblijnego raju. Z jej wypowiedzi wynika, że zmarli doznają w niebie ukojenia duszy i modlą się za żyjących. Jest to miejsce spokojne i szczęśliwe. Matka wskazuje, że życie w niebie jest ważniejsze niż życie na ziemi, co odpowiada wierzeniom chrześcijańskim: „A my, owszem, żywiemy żywot tym ważniejszy, Czym nad to grube ciało duch jest szlachetniejszy”.
Treny to literackie utwory żałobne. Jan Kochanowski napisał je na cześć zmarłej córki Urszuli. Cykl trenów obejmuje 19 wierszy.