Przykładem koewolucji zachodzącej na linii pasożyt-ofiara są przywry oraz rybki gupiki.
Pasożyty starają się, jak najlepiej potrafią, by nie dać się wykryć w komórce gospodarza, dlatego dążą, by główny układ zgodności tkankowej nie był rozpoznawany przez układ odpornościowy. Przywry są dla gupików dużą presją selekcyjną, dlatego właśnie ryby wytwarzają główny układ zgodności tkankowej (MHC), by wykrywać i zwalczać pasożyty.
Dobór naturalny faworyzuje coraz to nowsze warianty genów, a pasożyt stara się dogonić zmiany, które w nim zachodzą.