Poprzez ocieplanie się klimatu wzrasta temperatura w morzach i oceanach, lodowiec roztapia się i wzrasta poziom wód. Może to spowodować zalanie terenu blisko brzegu, czyli powódź. Drugi element wynikający z ocieplenia to topnienie lodowców górskich i spływanie większej ilości wody na tereny płaskie, w związku z czym może powstać powódź.
Przyczyną powodzi na pewno są zbyt obfite, kumulujące się opady występujące w stosunkowo krótkim czasie. Zostaje wtedy przeciążony naturalny system wchłaniania. Inną przyczyną mogą być roztopy śniegu i lodu na wiosnę – gdy gleba jest jeszcze zamarznięta utrudnione jest wchłanianie wody. Powódź może nastąpić też w przypadku, gdy w mieście system kanalizacyjny stanie się niewydolny i nie będzie nadążał ze zbieraniem opadów.