W powieści „Hobbit, czyli tam i z powrotem” narrator stara się stworzyć wrażenie, że świat, o którym opowiada, istnieje naprawdę. Używa wyrażeń takich jak: „w dzisiejszych czasach”, „w czasach dla świata spokojnych”, kiedy przedstawia gatunek, a samo miejsce akcji opisuje w taki sposób, że wydaje się ono oddalone i ukryte, ale jak najbardziej realne – istnieją przecież nory i pagórki, gdzie mogłyby powstać domy fantastycznego gatunku. Narrator wypowiada się o hobbitach, jak gdyby mówił o najzwyklejszych sprawach na świecie, używając zwyczajnego języka, przedstawiając ich zwyczaje i historię, co dodatkowo wzmacnia wrażenie, że bohaterowie ci naprawdę istnieją. Zabiegi te sprawiają, że mamy wrażenie, że historia jest nam bliższa, bo mogła zdarzyć się gdzieś za rogiem.
Czy kiedy czytasz tekst, masz wrażenie, że opisana historia miała szansę się wydarzyć? Zwróć uwagę na język oraz opisane szczegóły. Niektóre wyrażenia mówią o „dzisiejszych czasach”, a opis hobbitów zawiera szczegóły o ich zwyczajach i przyzwyczajeniach, jak gdyby byli zwyczajnymi „ludźmi”, tylko trochę innymi z wyglądu i wolącymi trzymać się w ukryciu.